Czwarta generacja popularnego kompaktowego Renault po roku od swojej premiery nadal wygląda świeżo i interesująco. Czy za udanym designem kryją się także inne pozytywy?
Wizualnie Megane IV generacji robi na mnie bardzo dobre wrażenie. W wersji hatchback (i nie tylko) podobają mi się jego proporcje, linie oraz stylistyczne dodatki takie jak światła LED. Szczególnie dwie tylne czerwone fale, które wyróżniają się na drodze i wyglądają ekskluzywnie. Pod względem wyglądu nadwozia jest to jedno z najatrakcyjniejszych aut w swojej klasie.
Wystający zderzak i wysoki próg bagażnika. |
Co ważne, wnętrze jest dobrze wykończone. Elementy, których często się dotyka, sprawiają wrażenie wysokiej jakości - są miękkie i przyjemne. Ozdoby, takie jak np. srebrne ramki, które prawdopodobnie byłyby podatne na zużycie, zastosowano w miejscach niewyeksponowanych na dotyk użytkownika. Z kolei plastiki na wysokości nóg są twardsze, wytrzymalsze i łatwe do czyszczenia. Lubię takie wnętrza, ponieważ przyjemnie się w nich przebywa i nietrudno utrzymać je w stanie miłym dla oka. Testowana przeze mnie wersja Zen nie posiadała dużego dotykowego wyświetlacza, na którym pozostają odciski palców.
Do innych zalet Megane z pewnością zaliczę zawieszenie i układ jezdny. Auto jest komfortowe i skutecznie amortyzuje oraz wycisza nierówności. Jednocześnie nadwozie cechuje stabilność zarówno podczas jazdy na krętych drogach, jak i z wyższymi prędkościami. Za kierownicą Megane można poczuć się pewnie.
Nawet podstawowy silnik to w dzisiejszych czasach skomplikowany gąszcz kabli i przewodów... |
Zużycie benzyny według komputera pokładowego prezentuje się następująco:
- Jazda autostradowa, bez klimatyzacji: 8 l/100 km
- Drogi krajowe, bez klimatyzacji: 5,3 l/100 km
- Drogi krajowe, z klimatyzacją: 5,8 l/100 km
- Miasto późnym wieczorem w niedzielę, zupełny brak korków: 6,4 l/100 km
Według pomiaru przy dystrybutorze na trasie o długości 866 km, w tym 330 km po autostradzie i drogach szybkiego ruchu, średnie spalanie wyniosło 7,51 l/100 km. Według danych fabrycznych Megane IV 1.2 TCe 100 KM zużywa średnio w cyklu mieszanym 5,4 l/100 km (6,7 w cyklu miejskim, 4,6 w cyklu pozamiejskim). Pojemność zbiornika paliwa to 47 litrów. W praktyce trzeba go dość często uzupełniać. Testowany Megane miał na pokładzie elektroniczne systemy, teoretycznie wspierające oszczędzanie paliwa:
- System Eco, włączany guzikiem na konsoli centralnej. Skutkiem były osłabione reakcje na wciskanie pedału gazu. Nie przekładało się to na żadną oszczędność. Funkcja jest zupełnie zbędna.
- System start-stop, wyłączający silnik na czas zatrzymania pojazdu, o ile jest wystarczająco rozgrzany i o ile nie jest zbyt rozgrzany (np. po jeździe autostradowej).
Cena Megane w testowanej wersji 1.2 TCe 100 (KM) Zen to dziś 67 900 PLN. Gdybym kupował Megane IV i dysponował budżetem 70 tys. PLN, z pewnością nie zdecydowałbym się na wersję 1.2 TCe 100 KM. Być może dołożyłbym 3 tys. PLN i kupił wersję z silnikiem mocniejszym o 30 KM. Ale znacznie prawdopodobniej zdecydowałbym się na wersję z silnikiem SCe 1.6 115 KM (opisywanym przeze mnie tutaj, prawdopodobnie tańszym w długoterminowej eksploatacji) i najniższym poziomem wyposażenia Life. Takie auto można mieć za 59 900 PLN, a oszczędność na samym wyposażeniu to niebagatelne 5 tys. PLN. Z czego musiałbym w takiej sytuacji zrezygnować? Już wymieniam: światła przeciwmgłowe, tylne szyby sterowane elektrycznie, skórzana kierownica, regulacja podparcia lędźwiowego w fotelu kierowcy, konsola centralna z podłokietnikiem regulowanym wzdłużnie, schowkiem w podłokietniku i dwoma miejscami na kubek (Megane ma 3 różne rozwiązania środkowej konsoli), ozdobne chromowane listwy w dolnej części szyb bocznych i tzw. "stylizowane stalowe obręcze" 16-calowych kół (widoczne na zdjęciach; są to stalowe felgi przykryte kołpakiem, z dość dużymi otworami, w których widoczne są tarcze hamulcowe). Świateł przeciwmgłowych używam w praktyce bardzo rzadko, elektryczne tylne szyby, regulacja podparcia lędźwiowego, podłokietnik i skórzana kierownica są na pewno przydatne, choć nie nieodzowne, natomiast pozostałe elementy to już wyłącznie kwestia estetyczna.
Podsumowując, Megane IV gwarantuje komfort przemieszczania się na wysokim poziomie, przyjemne wykonanie oraz świeży i interesujący design. Renault zrobiło postęp.
Komentarze
Prześlij komentarz